reklama
Strona główna » Z bronią w ręku napadli na ciężarną. Sprawcy zatrzymani
Łódź Promowane Wiadomości

Z bronią w ręku napadli na ciężarną. Sprawcy zatrzymani

Zdj.: KMP Łódź

Funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Łodzi oraz policjanci z bałuckiego komisariatu zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 31 i 27 lat, podejrzanych o dokonanie rozboju z użyciem broni palnej. Obaj usłyszeli już zarzuty. Za to przestępstwo grozi im kara do 20 lat pozbawienia wolności. Starszemu z zatrzymanych, który działał w warunkach recydywy, może grozić surowszy wymiar kary.

Do zdarzenia doszło 25 listopada 2025 roku po godzinie 21:00 w jednym ze sklepów przy ulicy Olsztyńskiej w Łodzi. Na miejsce skierowano policjantów z Wydziału Patrolowo-Wywiadowczego. Z ustaleń śledczych wynika, że zamaskowany mężczyzna wszedł do sklepu, podszedł do sprzedawczyni i grożąc jej bronią palną, zażądał wydania pieniędzy. W tym czasie drugi ze sprawców stał na zewnątrz, obserwując, czy nikt nie zbliża się do sklepu.

Olbrzymi stres dla ciężarnej

Roztrzęsiona kobieta, będąca w ciąży, spełniła żądania napastnika. Gdy sprawcy uciekli, natychmiast powiadomiła policję. Funkcjonariusze rozpoczęli intensywne działania operacyjne, mające na celu ustalenie i zatrzymanie sprawców rozboju.

Namierzeni

We czwartek 18 grudnia 2025 roku policjanci z II Komisariatu Policji w Łodzi udali się na ulicę Kruczą, gdzie – zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami – mógł przebywać młodszy z podejrzanych. Mężczyznę w wieku 27-lat zatrzymano w jego mieszkaniu. W tym samym czasie kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi prowadzili działania na ulicy 6 Sierpnia, gdzie zauważyli starszego ze sprawców. Po krótkiej obserwacji mężczyzna również zatrzymano.

Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty rozboju. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Łódź–Bałuty sąd zastosował wobec nich tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy.

Dalsze czynności w sprawie prowadzą śledczy z II Komisariatu Policji w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź–Bałuty.

Źródło: KMP Łódź, asp. Kamila Sowińska

Zdarzenie nagrał monitoring.

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...