Mazowiecka Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) zabezpieczyła nielegalne papierosy i alkohol. Wartość rynkowa zatrzymanych towarów to ponad 11 mln zł.
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (SCS) z Wydziału Realizacji i Prewencji Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie (MUCS) w trzech różnych lokalizacjach na terenie woj. mazowieckiego oraz woj. łódzkiego zlikwidowali bimbrownię oraz udaremnili obrót papierosami bez polskich znaków akcyzy.
„Mocny” poranek w okolicach Łodzi
Na terenie jednej z posesji w pow. zgierskim funkcjonariusze ujawnili aparaturę do destylacji alkoholu oraz 10 plastikowych beczek zawierających 900 l zacieru alkoholowego. Z tej ilości można było wytworzyć 200 l czystego alkoholu. Ponadto, zatrzymano 50 l gotowego produktu, tzw. bimbru rozlanego do szklanych butelek. Właściciel tej niewielkiej „fabryki” został przesłuchany i przyznał się do popełnienia wykroczenia skarbowego.
Popołudnie w pow. płońskim
Funkcjonariusze SCS oraz Straży Granicznej z Placówki w Braniewie zatrzymali do kontroli drogowej jeden z samochodów. Okazało się, że 39-letni kierowca z pow. sierpeckiego przewoził nielegalne papierosy.
Zabezpieczono 80 tys. sztuk papierosów pochodzących z nielegalnej produkcji. Ich wartość to ponad 65 tys. zł.
Tym razem udało się zapobiec stratom Skarbu Państwa w wysokości ponad 100 tys. zł.
SENT nocną porą
W okolicach Wyszkowa funkcjonariusze SCS weryfikowali poprawność zgłoszeń do Systemu Elektronicznego Nadzoru Transportu (SENT).
Zainteresował ich ciągnik siodłowy z naczepą, którego nie było w żadnym z dostępnych systemów geo-lokalizacyjnych SENT. Zatrzymany kierowca wyjaśnił, że nie ma żadnych dokumentów, ponieważ na prośbę kolegi tylko „odstawia” pojazd do pobliskiego warsztatu.
W naczepie znajdowały się ofoliowane palety z kartonami. Po otwarciu jednego z nich okazało się, że zawiera paczki papierosów bez polskich znaków akcyzy. Kierowca oświadczył, że nie wiedział, co przewoził. Przed wyładunkiem, pies służbowy Diuna, potwierdził swoim zachowaniem, że w kartonach są wyroby tytoniowe. Funkcjonariusze znaleźli w naczepie aż 693 tys. paczek, czyli blisko 14 mln szt. nielegalnych papierosów.
Gdyby trafiły na rynek, straty dla budżetu szacuje się na 18,5 mln zł.
Podczas przesłuchania kierowca przyznał się do popełnienia przestępstwa skarbowego i odmówił składania wyjaśnień. Postępowanie jest w toku.
Dodaj komentarz