reklama
Strona główna » Odkrycie w Walewicach. Szczątki bombowca Łoś sprzed 86 lat wydobyte z ziemi
Powiat bełchatowski Promowane Wiadomości Zelów

Odkrycie w Walewicach. Szczątki bombowca Łoś sprzed 86 lat wydobyte z ziemi

Zdj.: Gmina Zelów

Niewielka wieś Walewice w gminie Zelów, powiat bełchatowski i wielkie historyczne odkrycie! Podczas prac poszukiwawczych, które przeprowadzili członkowie Towarzystwa Miłośników Dziejów Pabianic wraz z pasjonatami historii, dokonano bezcennego odkrycia. Prawie trzyletnie badania, choć żmudne dały efekty. Odnaleziono bowiem ponad 1000 elementów maszyny z okresu II wojny światowej.

W pierwszych dniach wojny bombowiec PZL. 37 B Łoś miał w tym rejonie awaryjnie lądowanie. Miało to miejsce po zestrzeleniu przez Luftwaffe. Jedna z bomb znajdujących się w kadłubie maszyny eksplodowała, gdy ten znalazł się już na ziemi, dzięki odwadze i profesjonalizmowi pilota  ppor. pil. Michała Ostrowskiego, który wylądował mimo odniesionych ran. Samolot rozpadł się na drobne elementy, które można było znaleźć w promieniu 300 metrów od miejsca zdarzenia.

Zdj.: pl.wikipedia.org

Poszukiwania

Po raz pierwszy poszukiwania grupa prowadziła 1 kwietnia 2023 roku bez szumu medialnego wokół działań. Praca polegała na przeczesywaniu pola wykrywaczami metalu i wykopywaniu niewielkich elementów, które dawały do urządzenia sygnał. Systematycznie, metr po metrze, przez wiele godzin.

Obecna wrześniowa akcja to zwieńczenie starań, cierpliwości i wysiłku grupy włożonego w badania.

– To finał naszych poszukiwań w tym miejscu fragmentów samolotu „Łoś”. W pierwszych dniach II wojny światowej niemieckie siły powietrzne Luftwaffe zestrzeliły cztery takie maszyny w woj. łódzkim, w tym jedna z nich wylądowała awaryjnie w Walewicach. Trzy pozostałe zostały strącone nad miejscowościami Ślądkowice, Dłutówek i Patok – przekazał 7 września PAP inicjator poszukiwań Bernard Kokczyński.

O przynależności jednostki, której fragmenty odnaleziono opowiadał inicjator poszukiwań:

– Poszukiwany przez nas egzemplarz to wersja B o numerze 72.111. Był on na wyposażeniu 212. eskadry bombowej, która walczyła w składzie 210. Dywizjonu Bombowego złożonego z załóg i personelu 1. Pułku Lotniczego w Warszawie – wyjaśnił.

Nasz bombowiec zestrzelono 4 września 1939 roku, ścigały go dwa niemieckie Messerschmitty Bf 109 od strony Wolskiego Folwarku. O ochronie myśliwców w tym czasie można było tylko pomarzyć.

Obecne badania

Najnowsze badania rozpoczęto od wykopania rowu o wymiarach 80 × 15 metrów w miejscu, które uznano za epicentrum katastrofy. Wszystkie odkryte elementy trafiły po oczyszczeniu i skatalogowaniu do Muzeum Regionalnego w Bełchatowie.

– Zdjęliśmy mechanicznie ładowarką warstwę darni, a następnie namierzyliśmy części samolotu, które zagłębiły się w ziemię. W związku z tym w niektórych miejscach kopiemy na głębokość ponad jednego metra. W ten weekend przebadaliśmy połowę terenu. Do poszukiwań pozostałego terenu wrócimy za dwa tygodnie – wyjaśnił dla PAP archeolog Jacek Ziętek.

Co znaleziono?

Najcenniejszy – wydaje się być “szczeniak” czyli magazynek od lekkiego lotniczego karabinu maszynowego wz. 37. Wydobyto także elementy poszycia samolotu, tabliczkę znamionową z Polskich Zakładów Lotniczych, łuski amunicji, części akumulatora, fragmenty mapnika oraz wiele mniejszych podzespołów.

Warto nadmienić, że znalezisko jest tak bardzo cenne ze względu na to, iż jedyny zachowany egzemplarz samolotu to pełnowymiarowa replika znajdująca się w Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu. Na początku wojny Wojsko Polskie miało w swej dyspozycji 70 nowoczesnych wówczas bombowców PZL-37 „Łoś”. Część maszyn znajdowała się wtedy także jeszcze w halach montażowych. Na uzbrojenie Łosia składały się 3 karabiny maszynowe. Samolot miał możliwość przyjęcia na pokład prawie 2600 kg bomb. Były to 2 duże ładunki w kadłubie oraz 18 mniejszych rozmieszczonych w skrzydłach bombowca.

Dodatkowy „bonus” z wykopalisk

Należy wspomnieć, że przy okazji “polowania na Łosia” prowadzone już na szerszą skalę badania w wykopie pozwoliły badaczom odnaleźć także artefakty z czasów kultury łużyckiej. Pochodzą one z okresu około tysiąca lat p.n.e.

Źródło: Gmina Zelów, PAP

Oprac. gowawka

Zdj.: Gmina Zelów, screeny z Polowanie na Łosia – Walewice na YouTube Po Drugiej Stronie Lustra, pl.wikipedia.org

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...