Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 22-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego, który w Borysławicach ugodził nożem przypadkowo spotkanego 29-letniego mężczyznę. Sprawca odjechał z miejsca skradzionym wcześniej rowerem. Kilkanaście minut po zdarzeniu dzięki czujności i sprawnemu działaniu zduńskowolskiej policjantki napastnika zatrzymano. Usłyszał prokuratorski zarzut usiłowania zabójstwa, za co grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Kłótnia
Do zdarzenia doszło 7 września 2024 roku około godziny 21.00 w miejscowości Borysławice w gminie Błaszki. Pomiędzy 29-latkiem, który szedł z grupą znajomych, a jadącym z naprzeciwka rowerzystą doszło do kłótni. W pewnym momencie mężczyzna jadący rowerem ugodził nożem w brzuch 29-latka i odjechał.
Interwencja policji
Znajomi rannego kolegi powiadomili służby ratunkowe. Na miejsce szybko przyjechali błaszkowscy policjanci, którzy do czasu przyjazdu karetki zajęli się poszkodowanym. Po udzieleniu pomocy, rannego przetransportowano do szpitala. Funkcjonariusze pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Sieradzu przystąpili do wyjaśniania okoliczności zdarzenia.
Ustalili rysopis sprawcy i świadków zdarzenia. Zebrane informacje wskazywały, że rower, którym poruszał się sprawca wcześniej ukradł na terenie Błaszek. Mundurowi rozpoczęli sprawdzanie terenu w poszukiwaniu mężczyzny.
Policjantka ze Zd. Woli
W tym czasie jadąca w kierunku Kalisza zduńskowolska policjantka st. post. Kinga Łazarek zobaczyła jadącego „wężykiem” środkiem drogi rowerzystę. Od razu nabrała podejrzeń, że mężczyzna jest pijany. Zatrzymała się i zainterweniowała wobec mężczyzny, który stwarzał duże zagrożenie dla innych kierowców. Za chwilę podjechali do niej znajomi poszkodowanego 29-latka i poinformowali ją, że wcześniej ugodził on nożem ich kolegę. Policjantka szybko obezwładniła mężczyznę, który próbował oddalić się z miejsca. Kilka minut później przyjechali błaszkowscy policjanci, którzy przejęli napastnika. Funkcjonariusze ustalili jego tożsamość.
Odpowie za usiłowanie zabójstwa
Był to 22-letni mieszkaniec powiatu kaliskiego. Mężczyzna był pod znacznym wpływem działania alkoholu. Zatrzymano go i trafił do policyjnej celi. Po wytrzeźwieniu usłyszał prokuratorski zarzut usiłowania zabójstwa. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, sąd zastosował wobec niego 3 -miesięczny tymczasowy areszt. Za to przestępstwo grozi mu nawet kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sprawca nie był wcześniej notowany przez policję.
Źródło: KPP Sieradz
Autor: asp. szt. Agnieszka Kulawiecka
Dodaj komentarz