Potwierdza te słowa postawa mł. asp. Aleksandry Wątorowskiej z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. W czasie wolnym od służby zatrzymała nietrzeźwego kierującego – mężczyzna miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Nieodpowiedzialny kierujący za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Zdarzenie miało miejsce 12 sierpnia 2024 roku po godzinie 12:00 w Tuszynie przy ulicy Noworzgowskiej. Policjantka, na co dzień technik kryminalistyki w IV Komisariacie Policji łódzkiej komendy, w czasie wolnym od służby zauważyła motorower, którego tor jazdy wskazywał na to, że kierujący może znajdować się pod wpływem alkoholu – postanowiła to zweryfikować. Jadąc za jednośladem powiadomiła służby o zaistniałej sytuacji. Gdy pojazd wjechał w ulicę bez wyjazdu podbiegła do mężczyzny. Czując od niego silną woń alkoholu zabrała kluczyki ze stacyjki jednośladu, uniemożliwiając mu dalszą jazdę.
Przybyli na miejsce mundurowi z Komisariatu Policji w Tuszynie zbadali stan trzeźwości 61-latka. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał on aktualnych badań technicznych motoroweru jak i polisy OC – teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Policjantka udowodniła, że stróżem prawa jest się całą dobę, niezależnie czy w służbie, czy w czasie wolnym. Dzięki jej czujności nie doszło do żadnej tragedii.
Źródło: KWP w Łodzi / kc
Dodaj komentarz