Gościem sierpniowej edycji cyklu „Co za gość” był pisarz Wojciech Chmielarz.
Zaproszenie mistrza kryminału Wojciecha Chmielarza na spotkanie w województwie łódzkim okazało się nie lada wyzwaniem dla organizatorów. Problem tkwił w niezwykle napiętym grafiku pisarza, który jest jednym z najpopularniejszych autorów w Polsce. Wydaje dwie książki rocznie, a jego twórczość sprzedała się już w ponad milionie egzemplarzy. Regularnie tworzy podcasty, uczestniczy w festiwalach kryminałów i spotyka się z czytelnikami w całym kraju.
Ale do sedna – spotkanie w Zgierzu. Sala biblioteki przy ul. Długiej 29a była wypełniona. Uczestnicy spędzili dwie godziny na inspirującej rozmowie z pisarzem, która zakończyła się długą owacją. Po spotkaniu do autora ustawiła się długa kolejka po autografy, zdjęcia i by choć krótko osobiście porozmawiać.
Sierpniowe spotkanie było kolejną odsłoną cyklu „Co za gość”. Od 2019 roku organizuje je Wydział Promocji i Kultury Urzędu Miasta Zgierza. Dyskusja dotyczyła m.in. rodzinnych Gliwic, początków kariery pisarskiej oraz roli redaktorów literackich. Autor wyraził również uznanie dla Tomasza Zająca, redaktora ze Zgierza, który pomógł mu w pracy nad debiutancką powieścią „Podpalacz”. Chmielarz opowiadał o poszukiwaniu inspiracji, o przewadze pisarskiej wyobraźni nad historiami opartymi na faktach. Ale także o moralnym porządku w kryminałach, w których zło powinno być ukarane.
Pisarz wspominał także o swoich przyjaźniach w środowisku autorów kryminałów, ekranizacjach swoich książek oraz o konstruowaniu postaci kobiecych. Liczne pytania z sali świadczyły o zainteresowaniu twórczością autora „Żmijowiska”.
Przed spotkaniem w bibliotece Wojciech Chmielarz odwiedził lokalne atrakcje – Muzeum Miasta Zgierza oraz Miasto Tkaczy. Zachwyt pisarza zgierskimi „perełkami” wyraził w poście na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. Polubiło go blisko 400 osób i udostępniono ponad 50 razy.
Źródło: miasto.zgierz.pl
Zdj.: Lech Baczyński i Krzysztof Głowacki/UMZ
Dodaj komentarz