Funkcjonariusz jadący na nocną zmianę zatrzymał sprawcę zdarzenia drogowego. Jak się okazało była to już druga kolizja kompletnie pijanego mężczyzny. Ponadto posiadał zakaz prowadzenia pojazdów, był poszukiwany listem gończym i najbliższe miesiące spędzi w zakładzie karnym.
To, że policjantem jest się także po służbie pokazał 21 sierpnia 2024 roku st. post. Kamil Kwiatkowski. Funkcjonariusz IV Komisariatu Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Jadąc na nocną służbę, w miejscowości Konary zauważył jak kierujący Volkswagenem traci panowanie nad pojazdem. Następnie wjechał on do przydrożnego rowu, po czym opuścił pojazd i oddalał się chwiejnym krokiem z miejsca zdarzenia.
Policjant podbiegł do mężczyzny i wyczuł od niego silną woń alkoholu z ust. Uniemożliwił mu dalszą ucieczkę, dzwoniąc jednocześnie do dyżurnego kutnowskiej policji. Mundurowi po przybyciu na miejsce ustalili, że kierujący pojazdem Volkswagen tego samego dnia uczestniczył jeszcze w innym zdarzeniu drogowym. Było to w miejscowości Młogoszyn, skąd po prostu odjechał.
Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się również, że 42-letni obywatel Ukrainy posiada dwa czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakby tego było mało jest poszukiwany listem gończym do odbycia kary pozbawienia wolności. Badanie alkomatem zatrzymanego wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 42-latek usłyszy szereg zarzutów, min. prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu, spowodowania dwóch kolizji drogowych, niestosowanie się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Za te przestępstwa zapewne długo nie opuści więziennej celi. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Kutno
Dodaj komentarz