Niestety nie mamy dobrych wiadomości. Mama Patryka Wysmyka poinformowała, że chłopak ma kolejny nawrót choroby. 17-latek z Piotrkowa od wielu lat walczy z neuroblastomą. Po ostatnim leczeniu w Barcelonie, była szansa na całkowite wyleczenie, rak jednak cały czas powraca.
Neuroblastoma to inaczej nerwiak zarodkowy współczulny. Wywodzi się z neuroblastów, czyli komórek prekursorowych, które w trakcie rozwoju embrionalnego dają początek komórkom rdzenia nadnerczy i komórkom współczulnego układu nerwowego.
Kilka miesięcy temu Patryk rozpoczął terapię w Hiszpanii. Musiał podjąć leczenie za granicą, ponieważ w Polsce możliwości leczenia się wyczerpały. Dzięki pomocy Darczyńców, Patryk pojechał do Barcelony, gdzie trwało skomplikowane leczenie. Gdy już wszyscy myśleli, że choroba odpuściła, nowotwór znowu dał znać o sobie. W mediach społecznościowych poinformowała o tym Grażyna Wysmyk – mama Patryka.
– Nic, NIC nie wskazywało, że choroba powróciła i to z taką ogromną mocą! Badania pokazały 5! nawrót nowotworu, który okrutnie zaatakował kości i szpik. Dlaczego znowu ???!!! Żal, wściekłość, niedowierzanie, bezradność i ogromny strach co dalej. Musimy jak najszybciej zacząć chemię by przystopować chorobę. Kosztorys leczenia nas dobił! Trzeba szybko się podnieść i ponownie walczyć o życie naszego syna Patryka. Niebawem więcej info o nowej zbiórce i leczeniu.
Prosimy bądźcie.
Źródło: piotrkowski24.pl
Dodaj komentarz