reklama
Strona główna » W łódzkim nie będzie Centrów Integracji Cudzoziemców? Co dalej z piotrkowskim referendum?
Łódź Piotrków Trybunalski Promowane Wiadomości

W łódzkim nie będzie Centrów Integracji Cudzoziemców? Co dalej z piotrkowskim referendum?

Zdj.: Urząd Marszałkowski

Czy trwające od miesięcy zamieszanie wokół powstania w Piotrkowie (i innych miastach województwa) Centrum Integracji Cudzoziemców właśnie się zakończyło? Teoretycznie tak, ponieważ dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy poinformował we wtorek 17 czerwca o wycofaniu się z tego pomysłu.

Krzysztof Barański, p.o. dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi, podczas konferencji prasowej złożył jednoznaczne oświadczenie: w województwie łódzkim nie będą tworzone Centra Integracji Cudzoziemców.

– Analiza potrzeb, analiza dotychczasowych projektów, które obsługują emigrację, pokazała, że te zadania, które są realizowane na podstawie centrów i ośrodków, które powstały w latach minionych, po prostu są wystarczające, dlatego nie powstaną Centra Integracji Cudzoziemców w województwie łódzkim – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami dyr. Barański.

Treść oświadczenia:

W zapewnienia dyrektora WUP nie wierzy Beata Dróżdż, radna sejmiku z Prawa i Sprawiedliwości. W rozmowie z reporterem Radia Łódź powiedziała:

– Będziemy blokować te Centra, a to, że ktoś wydaje oświadczenie, że nie będzie Centrów Integracji, to nijak się ma do dokumentów rządowych, także my musimy rękoma samorządów, naszymi rękoma powstrzymać rząd – mówi polityczka Prawa i Sprawiedliwości.

Jednak wydane dziś oświadczenie teoretycznie kończy dyskusje na temat powstanie CIC w naszym mieście. Teoretycznie także wniosek grupy referendalnej staje się bezzasadny. Co zatem z referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta?

Wnioskodawcy prawdopodobnie nie będą chcieli wycofać się za swoich pomysłów, ponieważ po tym, kiedy kilka dni temu Rada Miasta przyjęła stanowisko sprzeciwiające się powstaniu CIC, jeden z członków niepublicznej grupy w Internecie, napisał: „Uważam że w tej sytuacji należy wycofać wniosek w sprawie odwołania rady miasta.” Wtedy inny członek tej grupy – a zarazem członek grupy referendalnej – odparł: „Nie spełnimy Twojej prośby. Przykro mi. Jedziemy teraz na pełnej kurtyzanie“.

Pokazuje to, że grupie referendalnej nie zależy na powstrzymaniu budowy czy powstaniu CIC w Piotrkowie, ale na przejęciu władzy w mieście.

Źródło: piotrkowski24

Autor: Jarosław Krak

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...