Mandat w wysokości 1500 złotych, zatrzymane prawo jazdy oraz 13 punktów karnych – tak zakończyła się jazda kierującego Volkswagenem. Policjanci z pajęczańskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli 48-latka, który o 56 km/h przekroczył dozwoloną prędkość. Kolejny ciął 112 w obszarze zabudowanym. Przegapił zarówno znaki jak i swój brak uprawnień.
Najpierw w Drabach
W sobotę, 6 września 2025 roku w godzinach wczesno-wieczornych podczas pomiaru prędkości pojazdom przejeżdżającym przez miejscowość Draby, pajęczańska „drogówka” wyeliminowała z ruchu 48-letniego, mieszkańca Wrocławia, który w obszarze zabudowanym pędził osobowym Volkswagenem z prędkością 106 km/h.

Konsekwencje jakie spotkały kierowcę, który zlekceważył obowiązujące przepisy to na trzy miesiące zatrzymane uprawnienia do kierowania. Ponadto zgodnie z taryfikatorem, został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł i otrzymał 13 punktów karnych.
A w Dryganku Dużym…
Z kolei wczoraj, 9 września 2025 roku w godzinach popołudniowych mundurowi kontrolowali prędkość pojazdów przejeżdżających przez miejscowość Dryganek Duży. Zwrócili uwagę na kierującego ciężarowym Iveco. Przy ograniczeniu prędkości do 50 km/h rozpędził swoje auto do aż 112 km/h.
Brawurowa jazda została natychmiast przerwana przez policjantów. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że przekroczenie prędkości to nie jedyny problem kierującego. Otóż 64-latek posiadał tylko prawo jazdy kat. T, uprawniające go kierowania ciągnikami rolniczymi lub pojazdami wolnobieżnymi, a nie ciężarówką. Spotkanie z mundurowymi zakończyło się zatrzymanym prawo jazdy, mandatem w kwocie 2500 zł, dopisanymi 15 punktami karnymi oraz skierowaniem wniosku do sądu za kierowanie bez wymaganych uprawnień.
Apelujemy o rozwagę na drodze! Prędkość nie tylko zwiększa ryzyko wypadku, ale też znacznie pogarsza jego skutki. Zwolnij, bo życie Twoje i innych jest tego warte.
Źródło: KPP Pajęczno
Autor: asp. Wioletta Mielczarek
Dodaj komentarz