Bełchatowski Snacklab, jako jedyna firma w regionie i kraju, znalazł się w prestiżowym rankingu Financial Times, obejmującym tysiąc najszybciej rozwijających się europejskich przedsiębiorstw w kategorii Food & Beverages.
Podczas spotkania w Urzędzie Miasta w Bełchatowie, które odbyło się w środę, 5 marca, prezes Snacklabu Emilian Łyga podzielił się historią sukcesu – od niewielkiego zakładu na prywatnej posesji – po lidera w branży owocowych przekąsek.

Początek drogi do sukcesu to 2020 rok, gdy 23-letni wówczas student, po ukończeniu studiów w Sztokholmie (CEMS Master in International Management) powrócił do rodzinnego Bełchatowa. Studiował też w: Warszawie (Szkoła Główna Handlowa), Waszyngtonie (George Mason University), Wiedniu (University of Vienna), San Francisco (UC Berkeley) i Singapurze (NUS Business School). Celem było zajęcie się rodzinnym biznesem. Wówczas firma działała pod nazwą Chrupex na podwórzu rodzinnego domu i produkowała chrupki kukurydziane na lokalny rynek. Pewnie wówczas nikomu nie śniło się, że 3 lata później zwielokrotni przychód o kilkaset procent i rozwinie się w firmę z nowoczesną halą produkcyjną w ŁSSE.

– Punktem zwrotnym dla naszej firmy była pandemia. Wtedy moje zdalne wsparcie rodzinnego biznesu przestało być ograniczeniem, a stało się biznesową normą. Kiedy wróciłem do domu, miałem już pomysł na brand Fruitusie. Miałem też przekonanie, że na polskim rynku jest miejsce na owocowe przekąski. Pierwszym klientem, którego pozyskałem, była Biedronka. A już kilka miesięcy później nasze kukurydziane propozycje znalazły się wśród TOP5 najczęściej wybieranych produktów w całej sieci – opowiada Emilian Łyga, prezes zarządu Snacklab sp. z o.o.
Jak podkreśla prezes wszystkie relacje biznesowe budował sam od podstaw. Wzrost sprzedaży to dobre zarządzanie, ale także co niezwykle istotne – zaufanie klientów. Kolejne plany to wprowadzenie produktu na rynki zagraniczne przekąsek o smakach takich jak wasabi, ser, bekon, ketchup czy zielona cebulka.
Bełchatowska firma Snacklab podbija rynki
Dynamiczny wzrost zamówień w krótkim czasie sprawił, że Snacklab przeszedł ogromną transformację. Dziś spółka dysponuje pięcioma liniami pakującymi oraz autorską technologią produkcji, a jej siedziba obejmuje kilka tysięcy metrów kwadratowych na terenie blisko dwóch hektarów. Produkty firmy można znaleźć w sieciach handlowych, takich jak Biedronka, Lidl, Dino, Netto, Polomarket, Aldi, Żabka, E.Leclerc, Stokrotka czy Eurocash. Są to dziesiątki tysięcy sklepów.
Obecność Snacklabu w rankingu Financial Times to dowód na jego niezwykłe tempo rozwoju w branży FMCG. Z tej okazji wiceprezydent Bełchatowa Agnieszka Ludwiczak-Maszewska przekazała prezesowi spółki gratulacje oraz list od prezydenta miasta Patryka Marjana:
„Firma SnackLab bez wątpienia jest liderem, wzorem i inspiracją dla wielu bełchatowskich, a także krajowych przedsiębiorstw. Mam nadzieję, że Pana firma nadal będzie się dynamicznie rozwijać, zdobywać nowe rynki i trafiać w smakowe gusta swoich klientów. Wierzę, że jeszcze wielokrotnie będę miał okazję gratulować Panu kolejnych sukcesów i imponujących wyników w branży. Korzystając z okazji, dziękuję również za wielkie serce i nieocenione wsparcie w organizacji miejskich wydarzeń. Dzięki temu na ustach najmłodszych bełchatowian gościł uśmiech, a nasze imprezy były jeszcze atrakcyjniejsze. Pana zaangażowanie i współpraca to przykład doskonałych relacji lokalnych. Liczę, że nadal będziemy wspólnie działać i budować pozytywne inicjatywy”.
Zatem jak widać – lokalny biznes może osiągnąć międzynarodowy sukces, a innowacyjność i pasja do tworzenia są kluczem do rozwoju w branży spożywczej.
Źródło: UM Bełchatów, dlahandlu.pl
Zdj.: UM Bełchatów, snacklab.pl
Dodaj komentarz