reklama
Strona główna » Nowe otwarcie w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi
Łódź Promowane

Nowe otwarcie w Teatrze im. Stefana Jaracza w Łodzi

Zdj.: mt

Joanna Skrzydlewska, marszałek województwa łódzkiego, oficjalnie przedstawiła wczoraj nowego dyrektora najstarszej łódzkiej sceny Pawła Łysaka. Poznaliśmy też jego pomysły na Jaracza i repertuarowe plany na pierwszy sezon w teatrze.

Wyczekany dyrektor

– To dla mnie wyjątkowa chwila. Wyjątkowa, ponieważ zasiadałam w komisji konkursowej i mogłam wysłuchać wszystkich kandydatów na to stanowisko. Wizja rozwoju teatru, którą wówczas zaprezentował Paweł Łysak, najbardziej mnie przekonała – mówiła marszałek Joanna Skrzydlewska.

002_5.jpg

Paweł Łysak wygrał konkurs na stanowisko dyrektora niemal jednogłośnie. Otrzymał 8 z 9 głosów komisji konkursowej. Osoby w niej zasiadające przekonał pomysłami na należący do samorządu województwa teatr, ale także doświadczeniem i dorobkiem. Nowy dyrektor Jaracza jest uznanym, wielokrotnie nagradzanym reżyserem teatralnym i radiowym, ma także bogate doświadczenie w zarządzaniu teatrami. Kierował scenami w Bydgoszczy i Poznaniu, a zanim przybył do naszego Jaracza, przez ponad dekadę dowodził Teatrem Powszechnym w Warszawie.

Do świetności…

– Jestem przekonana, że dzięki panu dyrektorowi najstarsza scena w Łodzi odzyska świetność, która przez ostatni czas została nadwątlona. Myślę też, że pan dyrektor jest osobą, która potrafi budować mosty, potrafi nawiązywać relacje, tak aby zespół czuł się ważną częścią tego przedsięwzięcia – dodała Joanna Skrzydlewska.

– Postaram się sprostać tej recenzji mojej kariery. Rzeczywiście zgadzam się, że teatr przeżywał w ostatnim czasie trudny okres, ale myślę, że już czas, wrócić do jego świetności. Będziemy nad tym pracować z grupą wspaniałych osób, które tutaj pracują oraz z zaproszonymi artystkami i artystami. Będziemy się starać zrobić nowe otwarcie, bo to czas na nową opowieść o tym teatrze, o świecie, o życiu, również o tym mieście i regionie – mówił Paweł Łysak.

006_3.jpg

Zrozumieć współczesność, dać nadzieję, pokrzepić serca

Będzie to „Opowieści na czas chaosu”, bo takim właśnie hasłem Paweł Łysak oraz Paweł Sztarbowski, nowy kierownik literacki, zainaugurują działalność artystyczną w 137. sezonie Teatru Jaracza. W repertuarze znajdą się historie i tematy, które pomogą zrozumieć współczesny świat i trawiące go problemy, dając pokrzepienie i nadzieję.

– To jest mój pomysł na Jaracza: teatr, który pomaga się odnaleźć i poruszać  w niepewnym, budzącym niepokój świecie – mówi Paweł Łysak.

Jak dodaje Paweł Sztarbowski, ważną inspiracją jest Leon Schiller, który kierował sceną w latach 1946-49.

– Tak jak on, chcemy łączyć teatr zaangażowany społecznie z teatrem ludowym, skierowanym do jak najszerszej publiczności – zapowiada Sztarbowski.

007.jpg

Nowy sezon

Myśl przewodnia sezonu kieruje uwagę na książkę Tomasza Stawiszyńskiego „Reguły na czas chaosu”. Autor będzie gościem pierwszego z cyklu spotkań wokół teatru, literatury, sztuki i filozofii, które Jaracz planuje organizować przez cały rok.

Nowy sezon teatr rozpocznie koncertem. 15 października na Dużej Scenie wystąpi Arkadiusz Jakubik z zespołem Dr Misio. Pierwsza premiera została zaplanowana na połowę listopada. Na Małej Scenie zobaczymy spektakl reżyserki Barbary Bendyk i dramaturżki Krysi Bednarek „Czas na wielki numer”. Twórczynie sięgają po temat przemocy seksualnej wobec kobiet.

Z kolei na 6 grudnia zapowiedziana została premiera spektaklu na podstawie powieści Olgi Tokarczuk  „Prowadź swój pług przez kości umarłych” w reżyserii Leny Frankiewicz. To historia kobiety, która  w obronie zwierząt staje przeciwko małomiasteczkowej wspólnocie – mroczna i pełna napięcia opowieść kobieca, a zarazem kryminał z refleksją nad człowiekiem i jego relacjami ze światem natury.

Pierwszą premierą przyszłego roku będzie zaplanowany na luty „Internat” znanego ukraińskiego pisarza i muzyka Serhija Żadana w reżyserii Pawła Łysaka. To podróż przez odrealnioną strefę przyfrontową, która ma prowadzić do refleksji nad zagrożeniami czającymi tuż obok nas. W kwietniu Rafał Sabara wyreżyseruje „Pływalnię” Magdaleny Drab z plejadą starszych aktorów Jaracza. W maju zobaczymy spektakl „Arkadius is dead” w reżyserii Marcina Libera. Będzie to fantazja na temat postaci, którą na polskiej scenie modowej wykreował projektant Arkadiusz Weremczuk, opowieść o tym, że moda, jak wszystko dzisiaj, może być polityczna. Sezon zamknie Magda Szpecht międzynarodowym projektem, łączącym teatr z działaniami cyberaktywistycznymi pod tytułem „W kontakcie”.

Edukacja

Ważną częścią działalności Jaracza będzie kompleksowy program edukacyjny.

– Teatr, który chcę prowadzić, powinien być przestrzenią twórczego fermentu i powstawania nowych idei. Miejscem, gdzie się wykuwa przyszłość. Ten program pomoże nam utworzyć wspólnotę wokół teatru. Będzie on skierowany nie tylko do szkół, również do seniorów i wszystkich, którzy rozumieją edukację jako sposób na samorozwój. Będziemy tłumaczyć przedstawienia, wprowadzać w nie i promować – zapowiada Paweł Łysak.

Jak precyzuje Ula Parol odpowiadająca za przygotowanie programu edukacyjnego, hasło przewodnie programu będzie brzmieć: praktyki widzenia.

– Praktyki widzenia wydają nam się potrzebne widzom po to, żeby widzieć, dostrzegać i zauważyć rzeczywistość, jaka nas otacza – mówi Ula Parol.

Uporządkowanie chaosu

Elementem szukania dróg wyjścia z chaosu będą też zmiany w przestrzeni teatru. We współpracy z łódzkim odziałem Stowarzyszenia Architektów Polskich teatr jeszcze we wrześniu rozpocznie projekt pod hasłem „Od_Nowa: Jaracz”. Będzie to okazja do wypowiedzenie sią na temat funkcjonalności i estetyki foyer i otoczenia teatru. W oparciu o zebrane opinie przestrzeń zostanie uporządkowana w taki sposób, by jak najlepiej odpowiadać na potrzeby osób, które z niej korzystają. W planach jest również niełatwe zadanie przystosowania budynku do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

– Bardzo zależy nam także na współpracy z innymi instytucjami w Łodzi i regionie, również ze szkołami wyższymi. Myślę także o współpracy międzynarodowej. Przez lata współpracowałem z najważniejszymi teatrami europejskimi. Byliśmy członkami różnych sieci. Chciałbym to doświadczenie wykorzystać i mam nadzieję, że uda się w 2027 roku zorganizować Międzynarodowy Festiwal Teatralny. Będziemy nad tym pracować – zapowiada nowy dyrektor.

Źródło: Urząd Marszałkowski

Autor: aa

Zdj.:. mt

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...