reklama
Strona główna » Nietrzeźwy uciekał Oplem przed drogówką doprowadził do zderzenia
Łódź Wiadomości

Nietrzeźwy uciekał Oplem przed drogówką doprowadził do zderzenia

Zdj.: lodzkapolicja.gov.pl

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego łódzkiej komendy, podjęli pościg za kierującym, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało powodem jego nieodpowiedzialnego zachowania był alkohol. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

20 stycznia 2025 roku policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi, prowadzili kontrolę statyczną w związku z działaniami „Trzeźwość” na ulicy Jędrzejowskiej w Łodzi. Po godzinie 6:00 funkcjonariusze wydali polecenia do zatrzymania się kierującemu Oplem, jednak ten je zignorował i gwałtownie przyspieszył. Stróże prawa natychmiast ruszyli za nim w pościg.

Podczas brawurowej jazdy mężczyzna nie dostosował prędkości do warunków w jakich odbywał się ruch i doprowadził do zderzenia z  Renault – w wyniku czego pojazd zjechał do rowu.


Policjanci podbiegi, aby udzielić pomocy poszkodowanemu, natomiast 62-latek powiedział mundurowym, że nie potrzebuje pomocy medycznej. Kierujący oplem wykorzystał moment rozmowy funkcjonariuszy z mężczyzną i odjechał z miejsca zdarzenia.

Policjanci natychmiast wezwali do pomocy inne patrole, które zaczęły patrolować pobliskie uliczki za uciekinierem. Po chwili porzucony pojazd  został odnaleziony w okolicach terenów zielonych. Niedługo potem stróże prawa znaleźli ukrywającego się w zaroślach nietrzeźwego 37- latka.

Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila. W rozmowie z policjantami tłumaczył, że czuł się dobrze mimo, iż jak twierdził dzień wcześniej spożywał alkohol. Natomiast widok w lusterku policyjnego radiowozu spowodował, że  zwątpił w wynik jaki wskazałoby badanie alkomatem – stąd podjął decyzje o ucieczce.

Zatrzymany noc spędził w policyjnym areszcie. Od śledczych z VI Komisariatu Policji w Łodzi usłyszał zarzuty kierowania w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Czynności w tej sprawie nadzorowane są przez Prokuraturę Rejonową Łódź- Widzew.

Nie uniknie on również odpowiedzialności za spowodowanie zdarzenia drogowego oraz popełnienie szeregu wykroczeń, których dopuścił się podczas ucieczki.

Źródło: lodzkapolicja.gov.pl

Autor: asp. Kamila Sowińska

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...