Kilkanaście zarzutów kradzieży zuchwałej usłyszał 44–letni pabianiczanin, który kradł w jednym z marketów budowlanych na terenie Sieradza. Łupem złodzieja padł sprzęt elektroniczny oraz elektronarzędzia o łącznej wartości prawie 14 tysięcy złotych. Z policyjnej celi trafił do zakładu karnego, ponieważ poszukiwano go do odbycia zaległej kary więzienia. Ponieważ działał w warunkach recydywy, za dokonane kradzieże grozi mu surowa kara, nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
14 maja 2025 roku po godzinnie 15.00 dyżurny sieradzkiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu złodzieja sklepowego w jednym z sieradzkich marketów. Na miejsce skierowano policjantów ogniwa patrolowego. Jak się okazało pracownik ochrony ujawnił mężczyznę, który schował do torby elektronarzędzia. Następnie przekroczył linię kas nie płacąc za towar. Policjanci ustalili, że był to 44-letni mieszkaniec Pabianic.

Sprawdzenie w policyjnych bazach wskazało również, że mężczyzny poszukiwano do odbycia zaległej kary więzienia. Wartość skradzionego towaru oszacowano na prawie 2800 złotych. Sprzęt odzyskano i powrócił do dalszej sprzedaży. 44-latka zatrzymano i trafił do policyjnej celi. Ustalenia śledczych wskazały, że to nie jedyne przewinienie na jego koncie. Analiza zebranego materiału dowodowego i zebrane informacje potwierdziły, że w maju tego roku 44-letni pabianiczanin dokonał jeszcze kilkunastu kradzieży sprzętu elektronicznego w tym sklepie. Łączną wartość strat oszacowano na prawie 14 tysięcy złotych.
Podejrzany usłyszał zarzuty kradzieży zuchwałych, a w czasie przesłuchania przyznał się do zarzucanych czynów. Z policyjnej celi trafił za kratki zakładu karnego, gdzie odbywać będzie zasądzoną wcześniej karę więzienia. Z uwagi na to, że działał w warunkach recydywy, za dokonane kradzieże grozi mu surowa kara, nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KPP Sieradz
Autor: aspirant sztabowy Agnieszka Kulawiecka
Dodaj komentarz