Zamiast na stół dla potrzebujących – na śmietnik. Bulwersujący widok zastała nasza czytelniczka pani Marta, w pobliżu jednej z pergoli śmietnikowych przy ulicy Targowej w Piotrkowie. Zamiast segregowanych odpadów, znaleziono aż sześć worków z chlebem. To przerażający przykład marnowania żywności, w sytuacji, gdy tak wiele osób wciąż zmaga się z głodem.
Zniszczona, pleśniejąca żywność to jeden z największych problemów współczesnego świata. Ale widok tak dużych ilości pieczywa wyrzuconego wprost do śmietnika jest szczególnie oburzający.
– Mogli do noclegowni oddać, a tak – spleśniało. Obstawiam, że jakiś sprzedawca z auta, oni handlują takim „swojskim” pieczywem… – mówi nasza czytelniczka.

– To serce boli, jak patrzy się na takie marnotrawstwo – komentuje pani Anna, emerytka, która mieszka w wieżowcu obok. – W moich czasach nie do pomyślenia było, żeby wyrzucić kromkę chleba. Zawsze się go szanowało – dodaje seniorka.
Nie marnujmy jedzenia!
Znalezisko z Targowej to gorzkie przypomnienie, że każdy z nas ma wpływ na to, jak traktujemy żywność. Niepotrzebne wyrzucanie jedzenia to nie tylko strata pieniędzy, ale też ogromna szkoda dla środowiska i moralny afront wobec tych, którzy nie mają co jeść.
Pamiętajmy, że istnieje wiele sposobów, by pomóc i zapobiegać marnowaniu żywności. Jeśli masz nadmiar jedzenia, które wiesz, że nie zjesz, możesz je po prostu oddać. W Piotrkowie Trybunalskim, u zbiegu ulic Kołłątaja i Słowackiego, znajduje się lodówka społeczna – pisaliśmy o niej TUTAJ. To idealne miejsce, by podzielić się jedzeniem z potrzebującymi. Wystarczy zostawić w niej produkty, które są wciąż dobre do spożycia.
Źródło: piotrkowski24.pl
Autor: Jarosław Krak
Dodaj komentarz