reklama
Strona główna » Dwuletnia dziewczynka wyszła ze żłobka. Interweniowała przypadkowa kobieta
Łódź

Dwuletnia dziewczynka wyszła ze żłobka. Interweniowała przypadkowa kobieta

Zdj. poglądowe/bristekjegor/freepik

W czwartek około godziny 11 doszło do niebezpiecznej sytuacji w Żłobku Miejskim nr 6 przy ul. Elsnera na łódzkim Widzewie. Dwuletnia dziewczynka samodzielnie opuściła teren placówki i wyszła na ulicę.

Spacerujące samotnie dziecko zauważyła kobieta, która podeszła do niego i – jak podaje portal tulodz.pl – po tym, jak dziewczynka wskazała palcem budynek żłobka, odprowadziła je z powrotem do placówki.

– Sprawa cały czas jest przez nas wyjaśniana. Wiemy, że dzieci z trzech grup przebywały na zewnątrz budynku, na podwórku, które jest ogrodzone. Dwie grupy wróciły do sal, a z jednej, która pozostała na dworze, oddaliła się dwuletnia dziewczynka, która wyszła przez furtkę i przeszła kawałek ulicą Elsnere. – mówi Jacek Tokarczyk, rzecznik prasowy urzędu Miasta Łodzi.

– Sytuacja ta absolutnie nie powinna mieć miejsca. Trwają kontrole – dodał rzecznik.

Nie jest jeszcze jasne, czy furtka została wcześniej niedomknięta, czy dziecko otworzyło ją samodzielnie. Władze miasta zapowiadają konsekwencje wobec opiekunów i kierownictwa żłobka. Wobec pracowników, którzy nie dopatrzyli swoich obowiązków, a także wobec kierownik placówki zostaną wyciągnięte konsekwencje. Podjęto decyzje o rozwiązaniu umów z pracownicami, kierownik placówki zawieszono.

O podobnej sytuacji z przedszkolakiem i udziałem policjanta z Łęczycy informowaliśmy TUTAJ.


Źródło: TuLodz

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...