Dzielnicowi z VIII Komisariatu Policji łódzkiej komendy zatrzymali 24-latkę, która od kilku miesięcy kradła energię elektryczną nie uniknie odpowiedzialności karnej. Śledczy ustalają teraz wartość poniesionych strat. Za przestępstwo kradzieży energii elektrycznej, kobiecie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Dzielnicowi z VIII Komisariatu Policji łódzkiej komendy, 3 czerwca 2025 roku postanowili zweryfikować swoje podejrzenia dotyczące możliwej kradzieży prądu w jednej z kamienic. Mieściła się ona przy ulicy Kruczej w Łodzi. Na miejscu okazało się, że w mieszkaniu notowanej już wcześniej 24-latki, mimo braku licznika elektrycznego i legalnego podłączenia do prądu, działa sprzęt AGD i RTV. Kobieta przyznała się, że kradnie prąd od około 3 miesięcy.
Obecny na miejscu elektryk zlikwidował nielegalne podłączenie i zabezpieczył skrzynkę licznikową. Teraz śledczy z VIII Komisariatu Policji Komendy Miejskiej Policji w Łodzi ustalają wartość poniesionych strat.
Kradzież energii elektrycznej to przestępstwo, za które grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Oprócz tego kobieta musi liczyć się z koniecznością uregulowania opłat naliczonych przez dostawcę energii elektrycznej za bezprawny pobór prądu.
Nielegalne przyłącza stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa osób mieszkających w danym budynku. W wielu przypadkach kradzież prądu wiąże się z uszkodzeniem instalacji elektrycznej. A to z kolei jest częstą przyczyną zwarć i pożarów, bądź porażenia prądem nie tylko osób nielegalnie pobierających energię elektryczną, lecz również uczciwych lokatorów.
Źródło: KMP Łódź
Autor: mł. asp. Maksymilian Jasiak
Dodaj komentarz