reklama
Strona główna » “Gdzieżeś ty bywał czarny baranie…” – jak baran “robił w rogi” policjantów…
Powiat piotrkowski

“Gdzieżeś ty bywał czarny baranie…” – jak baran “robił w rogi” policjantów…

Zdj.: poglądowe/pixabay

Policjanci w czasie służby otrzymują różne zgłoszenia. Jedne są ważniejsze, zwłaszcza te dotyczące zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego, inne… delikatnie mówiąc, mają mniejszy ciężar gatunkowy. W niedzielę, 27 kwietnia, policjanci zostali wezwani do Lubanowa, w gminie Grabica, gdzie biegał teoretycznie bezpański czarny baran. Baran, jak się okazało to nie pierwszy lepszy baran, i nie dał się złapać.

 Baran bawi się z policjantami w kotka i myszkę! – pisze do naszej redakcji pan Kamil. Gdy dopytujemy o szczegóły, trudno uwierzyć w słowa mężczyzny. – Najlepsze jest to, jak z megafonu puszczają głos barana i próbują go zawołać – dodaje nasz rozmówca.

Według relacji Czytelnika piotrkowskiego24, policjanci na sygnałach popędzili by próbować złapać czarnego barana.

O interwencję dopytujemy w biurze prasowym piotrkowskiej policji. Sierżant Edyta Daroch, ze stoickim spokojem wysłuchała absurdalnie brzmiącego zapytania, i obiecała sprawdzić szczegóły interwencji. Po chwili już wiemy, że to nie był żart…

– Mogę jedynie potwierdzić, że policja otrzymała zgłoszenie dotyczące barana, który biegał po wsi. Policjanci udali się na miejsce, by pomóc w złapaniu zwierzęcia – informuje policjantka.

W rezultacie baran nie dał się złapać stróżom prawa i nadal biega w okolicy Lubanowa. Jak się okazuje, czarny baran to prawdziwy czarny charakter. Biega po okolicy od kilku dni. Właściciel zwierzęcia podobno wie, że jego parzystokopytny podopieczny, czasem daje nogę by zaznać wolności. O sprawie poinformowani są także pracownicy Urzędu Gminy, którzy przyglądają się sprawie.

Źródło: piotrkowski24.pl

Tekst: Jarosław Krak

Dodaj komentarz

Kliknij, aby dodać komentarz...