W środę, 18 września, około godziny 13:00, do dyżurnego straży pożarnej wpłynęło stosunkowo nietypowe zgłoszenie. Dotyczyło ono bociana, który niespodziewanie wylądował na jednym z podwórek we Włodzimierzowie.
To niecodzienny widok o tej porze roku, który zaniepokoił mieszkańców, w związku z tym wezwali oni służby. W tym roku bociany przyleciały o około miesiąc wcześniej. Dlatego też ich sejmiki odbywały się już na początku sierpnia, a nawet pod koniec lipca. Nie wszystkie jednak opuszczają nasz kraj. Pozostają te słabsze lub zbyt młode czyli po najpóźniejszych lęgach.
Na miejsce wysłano jeden zastęp strażaków. Po przybyciu zastali wyraźnie zmęczonego bociana, którego schwytano i przetransportowano do Leśnego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt w Kole, gdzie zwierzę otrzymało niezbędną pomoc.
Pamiętajmy na schwytanie bociana potrzebne jest pozwolenie. Nie powinno się tego robić samodzielnie.
Źródło: OSP KSRG Przygłów
Dodaj komentarz