Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz Komendy Powiatowej Policji w Łasku zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 28 i 24 lat. Zatrzymani metodą „na wypadek” wyłudzili od 69-latki blisko 30 tys. złotych.
Scenariusz oszustwa
Seniorka uwierzyła, że rozmawia telefonicznie z wnuczką, że jej tata, syn 69-latki spowodował poważny wypadek drogowy. A w związku z tym trafił do aresztu poza granicami kraju. Kobieta myśląc, że pomaga swojemu synowi przekazała fałszywemu adwokatowi wszystkie oszczędności. Dzięki łódzkim i łaskim kryminalnym oraz ich skutecznym działaniom, udało się odzyskać całą kwotę przekazanych pieniędzy.
„Na policjanta”
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi uzyskali informację, z której wynikało, że na terenie województwa łódzkiego w okolicach Łasku oraz Zduńskiej Woli znajdują się sprawcy dokonujący oszustw metodą na „policjanta”.
Oszustwo „na wypadek” i zatrzymanie
Łódzcy funkcjonariusze udali się we wskazany rejon a do pomocy im, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Łasku zadysponował łaskich kryminalnych. Policjanci po zauważeniu pojazdu, którym oszuści mieli się poruszać, postanowili rozpocząć jego obserwację. Podążali za nim trasą S8 w kierunku Wrocławia. Chwilę później dyżurny łaskiej jednostki Policji otrzymał informację, że na terenie powiatu doszło do oszustwa „na wypadek”. Miało ono miejsce w rejonie, gdzie znajdowali się obserwowani przez policjantów mężczyźni. Dyżurny informację tą przekazał policjantom, podążającym za podejrzanym pojazdem, a już chwilę później doszło do zatrzymania sprawców oszustwa. Jak się okazało, w pojeździe znajdowało się dwóch mieszkańców Wrocławia w wieku 28 oraz 24 lat. Zebrany materiał dowodowy wskazuje, że to właśnie oni wyłudzili od 69-letniej mieszkanki powiatu łaskiego pieniądze.
Fałszywa wnuczka i adwokat syna
26 sierpnia 2024 roku, w godzinach wieczornych do seniorki na telefon stacjonarny zadzwoniła podająca się za jej wnuczkę kobieta. Zapłakana i roztrzęsiona mówiła jej o wypadku drogowym, który spowodował jej ojciec, syn 69-latki. W domniemanym wypadku miała ucierpieć kobieta w ciąży, a cała sytuacja miała mieć miejsce poza granicami kraju. Rzekoma wnuczka twierdziła, że jej tata został zatrzymany w areszcie i grozi mu więzienie. Następnie do seniorki zadzwonił mężczyzna, który podał się za policjanta. Rzekomo był tłumaczem języka polskiego i żądał, by kobieta zapłaciła kaucję za uwolnienie jej syna z aresztu. Nieświadoma podstępu seniorka powiedziała, że jest w stanie przekazać kilkadziesiąt tysięcy złotych na kaucję. Po chwili do domu pokrzywdzonej przyszedł młody mężczyzna przedstawiający się jako osobisty adwokat jej syna. Mężczyzna wziął reklamówkę z gotówką i wyszedł. Gdy kobieta zorientowała się, że została oszukana natychmiast zadzwoniła na policję.
Odzyskane mienia i narkotyki
Podczas zatrzymania, przy oszustach ujawniono pieniądze, które kilka godzin wcześniej przekazała im 69-letnia seniorka. Ponadto młodszy ze sprawców nie miał uprawnień do kierowania pojazdami a w domu posiadał znaczną ilość narkotyków. Policjanci wykonujący czynność przeszukania w domu 24-latka, znaleźli w nim łącznie prawie 160 gramów marihuany, amfetaminy oraz mefedronu.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty w prokuraturze. Za doprowadzenie mieszkanki powiatu łaskiego do niekorzystnego rozporządzania jej mieniem, grozi im do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo 24-latek odpowie za posiadanie znacznej ilości narkotyków i za kierowanie pojazdem nie mając do tego uprawnień. Teraz najbliższe 3 miesiące mężczyźni spędzą w areszcie. Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są kolejne zatrzymania i zarzuty dla zatrzymanych.
Źródło: https://lask.policja.gov.pl/
Dodaj komentarz