Kilka dni temu w Wieruszowie doszło do dramatycznej sytuacji, która dzięki przytomności umysłu 9-letniego chłopca zakończyła się szczęśliwie. Antek Dębski, widząc, że jego mama nagle straciła przytomność, nie wpadł w panikę. Zareagował jak dorosły i natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy 112, wzywając pomoc.
Dzięki jego szybkiej reakcji zespół ratownictwa medycznego pojawił się na miejscu na czas i udzielił kobiecie niezbędnej pomocy.
– Zaczęło się tak, że mama straciła przytomność. Powiedziałem co się stało, ile mam lat i jak się mama nazywa i ja, gdzie mieszkam – opowiadał dla TVP3 młody bohater.
Co istotne, chłopiec nie działał instynktownie – wiedział dokładnie, jak się zachować. Jak sam przyznał, umiejętności te zdobył podczas zajęć organizowanych w ramach Dziecięcej Drużyny Pożarniczej, do której należy. Takie inicjatywy edukacyjne prowadzone przez jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych na terenie całej Polski uczą dzieci odpowiedzialności, podstaw udzielania pierwszej pomocy oraz zasad bezpieczeństwa w sytuacjach kryzysowych. Programy tego typu są wspierane m.in. przez Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP i cieszą się rosnącą popularnością.
Za swoją postawę Antek zostanie uhonorowany podczas Akademii KIDS – wydarzenia promującego edukację i aktywność dzieci w różnych dziedzinach życia społecznego. Organizatorzy zapowiedzieli, że chłopiec będzie gościem specjalnym uroczystości, gdzie oficjalnie zostanie wyróżniony za swoją odwagę.
Postawa młodego mieszkańca Wieruszowa pokazuje, że nawet najmłodsi mogą być realnym wsparciem w sytuacjach zagrożenia – wystarczy, że zostaną odpowiednio przygotowani.
Źródło: TVP3
Oprac. mw
Dodaj komentarz