Dostępu do morza w Łódzkiem nie mamy, ale na terenie naszego województwa znajduje się wiele pięknych rzek, którymi można spłynąć kajakami.
Sezon trwa w pełni, przed nami m.in. XIII Spływ Szlakiem Dwóch Zamków, na który w sobotę, 6 lipca, zaprasza Klub Turystyki Kajakowej „Tratwa” oddziału PTTK w Łowiczu. Dzień później, w niedzielę, 7 lipca, odbędzie się spływ kajakowy Pilicą, który organizuje Związek Dużych Rodzin „Trzy Plus” w Lubochni. Wydarzenie, w ramach projektu „Aktywna rodzina”, współfinansuje samorząd województwa. Także 7 lipca ok. 5 godzin w kajakach spędzą uczestnicy spływu organizowanego przez Towarzystwo Miłośników Piątku i Okolic, którzy wybierają się na spływ Widawką. Z kolei 13 lipca na kajaki wyruszą Morsy z Radomska, a także – ale na rzekę Rawkę – uczestnicy spływu organizowanego przez Warszawski Akademicki Klub Kajakowy.
Poznaj Pilicę
Pilica, lewobrzeżny dopływ Wisły, to jedna z najpopularniejszych, a także najpiękniejszych tras kajakowych w regionie. Na kajak można wsiąść już w Przedborzu i wybierając Trzy Morgi przepłynąć dystans ok. 25 kilometrów. Po drodze są miejsca odpoczynku i ciekawe punkty widokowe.
Są także krótsze spływy, np. z Białej do Sulejowa (ok. 13 km), z Trzech Morg do Sulejowa (ok. 20 km), z Tomaszowa do Zakościela czy z Maluszyna do Krzętowa (ok. 18 km). Zahartowani kajakarze mogą zdecydować się na dwudniowy, niemal 50-kilometrowy spływ na odcinku Przedbórz – Łęg Ręczyński – Sulejów. Z kolei idealna na spływ rodzinny jest trasa Tomaszów Mazowiecki – Spała – Inowłódz (ok. 19 km), która przebiega przez rezerwat spalski. W ofercie firm zajmujących się organizacją spływów, są wycieczki nie tylko dla miłośników przyrody, ale i historii m.in. śladami carów i królów.
W ciągu ostatnich kilku lat, m.in. dzięki dotacjom unijnym przekazanym przez Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego, wzdłuż Pilicy przybyło przystani i miejsc odpoczynku dla kajakarzy. Takie inwestycje powstały m.in. w Smardzewicach i w Tomaszowie Mazowieckim.
Z nurtem Widawki
W południowej części województwa kajaki to częsty widok na Widawce, która jest prawobrzeżnym dopływem środkowej Warty. Rzeka ma kręte koryto z licznymi zakolami, a także silny nurt, co sprawia, że spływy nią są polecane bardziej doświadczonym kajakarzom. Nagrodą za jej pokonanie są wyjątkowe widoki, bo Widawka przepływa przez malowniczo położony Park Krajobrazowy Międzyrzecza Warty i Widawki.
Organizatorzy wypraw kajakowych w swoich ofertach mają spływy jedno lub dwudniowe. Zaczynają się w Szczercowie lub Żarach, skąd do ujścia Widawki do Warty jest ok. 40 lub 55 km. W zależności od umiejętności i czasu, jaki można przeznaczyć na wyprawę, do wyboru są różne trasy: krótsze jak Szczerców – Dubie (ok. 6 km) czy Lubośnia – Szczerców (ok. 5 km) lub dłuższe m.in.: Szczerców – Chociw (ok. 18 km), Szczerców – Rogoźno (ok. 25 km), Szczerców – Rembieszów (ok. 37 km).
Z wiosłem przez Grabię
Czysta woda, piaszczyste dno z licznymi gatunkami ryb, mijane po drodze stare młyny oraz malownicze krajobrazy – to Grabia, prawy dopływ Widawki. Kajakiem można ją pokonać etapami, które będą dopasowane do możliwości nawet początkujących kajakarzy.
Ci, którzy zdecydują się płynąć Grabią, do wyboru mają wiele tras m.in. jednodniowe, jak z Ldzania do Łasku (ok. 11 k), z Kuźnicy do Ldzania (ok. 12 km) czy z zalewu w Łasku do Brzesek (ok. 22 km) oraz trzydniową, gdy chcemy pokonać cały odcinek od Kuźnicy do ujścia rzeki (ok. 55 km). Ta ostatnia to możliwość z bliska przyjrzeniu się działalności bobrów, których w Grabi nie brakuje czy podziwiania starych młynów np. w Jamborku oraz w Woli Marzeńskiej.
Warto spłynąć Wartą
Czwarta pod względem długości rzeka w Polsce, w województwie łódzkim oferuje przepłynięcie niezwykle malowniczych odcinków m.in. Zakrzówek Szlachecki – Ważne Młyny czy Łęg – Prusicko. Spływy Wartą nie wymagają doświadczenia, dlatego to okazja do zabawy całą rodziną. Popularne i najczęściej wybierane trasy to Księże Młyny – Uniejów, Uniejów – Dobrów czy Burzenin – Strońsko.
Bardzo atrakcyjny jest także odcinek od Działoszyna przez Załęcze Wielkie do Przywozu. Czas spływu to 5-6 godzin, a szlak – przebiegający przez tzw. Wielki Łuk Warty – zapewnia wiele wrażeń, bo wiedzie przez Załęczański Park Krajobrazowy. Jeżeli ktoś zdecyduje się odpocząć w rejonie mostu w Lisowicach, może obejrzeć Suchą Strugę, czyli źródła krasowe wybijające na powierzchnię. Z kolei Załęcze Małe to okazja, aby odwiedzić „Granatowe źródła”, czyli wybijającą na powierzchnię krystalicznie czystą wodę.
Bzura zaprasza
W północno-wschodniej części Łódzkiego atrakcją dla kajakarzy jest Bzura. Spływy można zacząć w Łowiczu, ale opcji jest wiele. Część tras jest bardziej wymagająca – zarówno pod względem czasu, jak i umiejętności, ale część to propozycja aktywnego spędzenia czasu dla rodziny z dziećmi.
Malowniczo meandrująca Bzura jest jedną z ciekawszych polskich rzek, zarówno pod względem krajobrazowym, jak i przyrodniczym. Jest typową rzeką nizinną o raczej łagodnym nurcie, nie jest jednak pozbawiona jazów i progów, a na niektórych odcinkach czekają przenoski czy szybszy nurt wymagający większej ostrożności i koncentracji. Mieszkańcy naszego województwa kilka lat temu mieli okazję pokonać ją z Aleksandrem Dobą podczas Wojewódzkiego Spływu Kajakowego.
Popularną trasą, choć długą, bo aż 22 kilometrową, jest spływ Bzurą od Łowicza do Kozłowa Biskupiego.
Rawka czeka
Rawka to największy dopływ Bzury i oczywiście też ma swoje szlaki kajakowe. Co ważne, są one wyzwaniem nawet dla doświadczonych kajakarzy, bo Rawka jest niczym rzeka górska – z szybkim nurtem, pełna cofek i przeszkód. Na całej swojej długości Rawka jest chroniona jako rezerwat przyrody, a do tego jest rzeką nieuregulowaną, co gwarantuje kajakarzom niezapomniane wrażenia i wyrzut adrenaliny.
Jedną z tras polecanych dla tych, którzy debiutują kajakiem na Rawce, jest szlak Samice – Doleck. Nurt jest wolniejszy, a Rawka ma mniej meandrów. Za to po drodze nie lada atrakcje: XIX wieczny młyn w Suliszewie, elektrownia wodna w Kamionie oraz wiele starorzeczy rzeki Rawki. Jej pokonanie zajmie ok. 5-6 godzin.
Jeżeli szukacie wrażeń, to warto przepłynąć odcinek od mostu Kopersztajna do Samic. Tam nurt jest szybki, są meandry i wiele przeszkód, a po drodze niezapomniane dzikie plaże i zapora wodna na Rudej.
Źródło: https://www.lodzkie.pl/
Autor: kw
Dodaj komentarz